to jeszcze z czwartku bodajże, gdy miałam długą grzywkę.
tak siedzę w dużym z kompem i nic nie robię i nie będę nic robić.
katuję się oczywiście. ale stwierdziłam, że to lubię, więc czuję schizofrenię ontologiczną.
uczyć się nie chce, jutro to zrobię. niektórzy nawet nie zaczęli.
jeszcze się odezwę pewnie. slow being.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz