dzisiaj nieco smutna jestem od rana.
nie wychodzi mi nic i znowu nie mam siły.
wczoraj jednak spontanicznie wyszłam, było spoczko.
ale potem czułam się nie za dobrze, tak jak dziś od rana.
pogoda obrzydliwa i nie mogę znaleźć obieraczki do warzyw i owoców.
chyba nic nie będę robić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz