short message, i'm a little bit tired.
dzisiaj dziwne sny, ale tastul przytulał się w nocy c:
czekoladowa owsianka, dobry obiadek i kolacyjka (spaghetti taty ♥)
staram się zachować balans, ale bywa ciężko.
brzuszek ciut świrował.
wczoraj spontanicznie wieczorem wpadł J.
były cydry i piwko, popcorn, pizza dla co niektórych:p i dwa filmy - horror i komedia. było fajnie c:
a jutro muszę wstać 5.30.. dam radę:p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz