wtorek, 22 maja 2018







kolejne trzydniowe zaległości.
montowałam - dziś skończyłam w końcu! intensywny weekend z wideoklipem zakończony,
wkrótce efekt w internecie! te wyżej zdjęcia to z niedzieli, która była dziwnym i niezbyt dobrym dniem. znowu pies do dziadków, mnóstwo nerwów i płaczu. a w sumie niepotrzebnie :c
może to ze zmęczenia. nadal nie mogę odespać.


a to z wczoraj - kończyłam cały dzień montowanie, było ciepło dosyć.
 


 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz