sobota, 19 maja 2018

parę zaległości jak zwykle. nie mam czasu rankami, bo montuje wideoklip!
to z czwartku:


 

wtedy rano padało, ja byłam u lekarza, potem po psa, a potem montowałam.
wieczorem zjadłam popcorn i obejrzałam jakiś horror dziwny.

a to z wczoraj, gdy był całkiem super dzień:










dużo udało mi się zmontować, rano zjadłam truskawki. 
byłam sobie po classic yerba mate kofeinowy napój.
wieczorem zamówiłam pizzę, niestety nie wegańską :C
i w nocy jeszcze montowałam.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz