to z wczoraj, trochę nerwów było, ale nakręciłam kolejny materiał w trawie;p
i zrobiłam zakupy w lidlu i byłam w pracy i zaprzyjaźniłam się z wiktorią.
praca pójdzie w wek tak zwany, a otwarcia galerii nie było;p tak więc długo tam nie popracuję;p
a wieczorem zjadłam dobry makaron w sosie dyniowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz