wtorek, 17 lipca 2018

  




to był dzień rozprawy! w środę przed wyjazdem. był spoczko.
ciepły, ciekawy. avocado i spacer z mamą. wieczorem makaron z porem i kapustą kiszoną.
i ulewa, która trwała do rana... na sam wyjazd! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz