to póki co ja.
jest deszczowo i ponuro.
dobrze, że widzę się z babcią,
a wychodzić nigdzie indziej nie mam ochoty.
jeszcze zobaczę, czy pójdę ostatecznie.
wczoraj miłe popołudnie z tatą - sushi
i potem film z mamą,
ale niepotrzebnie wspominam przeszłość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz