niedziela, 25 sierpnia 2019

disguisting individual







 








today. i don't feel too okay.
niedługo wychodzę do pracy.. ale to nie przez to..
okropność, fuj, z brzuchem, z nogami, ze wszystkim :c

piątek, 23 sierpnia 2019

















to ja dziś. generalnie fuj i bleh.
rano ogarnęłam sporo spraw tym razem! więc nie najgorzej.
jednak jestem gruba i zamierzam z tym robić coś! staram się i będę chyba tutaj komunikować swoje postępy.
no i za 40min około do pracki. a potem z ł. na kararocke time

niedziela, 11 sierpnia 2019

and today:





 







 




hippi style. nowy naszyjnik (pieniążek)
pyszne śniadanko nowe (zainspirowane wczorajszym) 
- mrożone z masła orzechowego mniam!
potem oglądanie mieszkań, krótkie spotkanie z tatą, szukanie mieszkań.
i póki co tyle.. jakoś mi dziwnie. zaraz coś wykminię na obiad,
choć ten dzień miał inaczejw wyglądać...





to wczoraj - sobota:
faaajny dzień, w końcu się wyspałam! do 9:46, czyli 9-10h! :o
pojechałam na późne śniadanie do Avo - ciacho energetyczny trójkąt (pyszne) + herbatka.
poczytałam też tam chwilę książkę. 
potem na siłownię, odebrać kartę i skorzystać z bieżni.
było fajnie! potem zakupy w drodze powrotnej.
potem dom, ogarnianie spraw kilku i serial, pizza, film o miłości, pizza :D hihi
(and fav t-shirt on)
it was warm.