wczoraj było zagrożenie braku ciepłej wody, ale pojawiła się wybawiająco <3
dzisiaj w końcu się wyspałam! do 7.15 mimo paru przebudzeń:p
jest cieplutko i mogę wyjść bez rajstop, 50tka w ruch :D
nowy rekord 45,2 :3
no i jedziemy na wycieczkeeee
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz