niedziela, 11 sierpnia 2019


to wczoraj - sobota:
faaajny dzień, w końcu się wyspałam! do 9:46, czyli 9-10h! :o
pojechałam na późne śniadanie do Avo - ciacho energetyczny trójkąt (pyszne) + herbatka.
poczytałam też tam chwilę książkę. 
potem na siłownię, odebrać kartę i skorzystać z bieżni.
było fajnie! potem zakupy w drodze powrotnej.
potem dom, ogarnianie spraw kilku i serial, pizza, film o miłości, pizza :D hihi
(and fav t-shirt on)
it was warm.











 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz