środa, 22 listopada 2017





dzisiaj o dziwo 39.5 nie wiem czemu..no ale cóż.
dzień nie zaczął się tak dobrze, jednak nie tracę tzw. rezonu!
naleśniki mi nie wyszły (nie wiem czemu nie wychodzą:|) i pada śnieg..
ale podobam się sobie dzisiaj, mam fajny kolorowy pozytywny sweter.
wczoraj był bardzo efektywny dzień, a ja mam na wszystko czas. także spokojnie.
teraz walczę z przesłaniem filmu, żebyśmy mogli obejrzeć go z tatą,
bo idę na dwa dni do niego ponocować c:
zaraz się porozciągam trochę! no i idę tylko na jedne zajęcia, muszę wyjść o 15.47 c;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz