sweter day, ale zaczynam mieć wyrzuty!
bo dziś wolne i luz bluz i prokrastynacja..
a chciałam trochę rzeczy porobić!
i mam nowe nastawienie po wczoraj,
a wgl byłam z tatą na sushi bo ciężkim dniu i się najadłam mniam mniam,
a potem miałam ochotę iść spać wcześnie i o 21 zasnęłam
i spałam pierwszy raz od dawna 9h!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz