wtorek, 9 października 2018





1.9. to ja dziś. czułam się ładnie w tych ciuszkach haha było ciepło.
całkiem fajny dzionek - na spidzie rano totalnym, bardzo w biegu:p
dobre śniadanko, potem wykład całkiem ciekawy o pogodzie, potem okienko i żabka z dziewczynami :D są super haha potem rosyjski i alarm przeciwpożarowy i na nowo alfabet:p
spacer, bioway i burgerki buraczane, powrót do domu, psiak, porobiłam angielski też,
a na kolację zjadłam makaron ryżowy z dynią, pomidorem curry. cosik takiego.
czuję się trochę pełna.. oby przeszło. dobranoc

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz